Przejdź do treści

Blog Renee

Ulubione buty it-girls – 5 najgorętszych modeli balerinek

Balerinki to zdecydowany comeback tego sezonu. Kiedyś zepchnięte do roli nudnych butów „na zmianę”, dziś powracają w wielkim stylu, wypromowane przez Miu Miu, The Row czy Chanel. Teraz balerinki są statementem – noszone z pewnością siebie, kontrastowane z denimem, dresami i szykownymi sukienkami. It-girls kochają ten klimat, bo balerinki łączą w sobie wygodę i modowy sznyt. Jakie modele robią furorę na TikToku i Instagramie? Sprawdź 5 par, które poszły w viral – i zobacz, jak je stylizować.

Comeback balerinek – od ikony filmowej po hit TikToka

Balerinki zaczęły swoją modową karierę w latach 50., kiedy Audrey Hepburn pojawiła się w nich na ekranie – w klasycznych, czarnych Repetto w filmie Funny Face. To wtedy świat oszalał na punkcie butów, które były jednocześnie wygodne, kobiece i szykowne. W kolejnych dekadach nosiły je Brigitte Bardot, Jane Birkin, a później także „it-girls” początku lat 2000 – od Sienny Miller po Kate Moss. Przez chwilę zniknęły z radarów, ale… moda kocha powroty. Dziś balerinki znów królują, tym razem w nowej wersji: z ćwiekami, paskami, printami i w stylu balletcore.

1. Panterkowe balerinki w stylu Mary Jane z ćwiekami – Riladora

Animal print? Always a yes. Te balerinki w panterkę przełamują grzeczny charakter klasycznych Mary Janes dzięki rockowym ćwiekom i mocniejszemu akcentowi. Idealne dla fanek stylu mix & match – noś je z czarnymi rajstopami w groszki i mini w stylu Y2K albo z prostym białym T-shirtem i czarną spódnicą midi. Możesz też dorzucić skórzaną ramoneskę dla podkręcenia stylówki. To look, który mówi sam za siebie – odważny, sensualny w klimacie stolic mody.

2. Panterkowe balerinki z paskiem – Nalisare

Nieco delikatniejsze niż model Riladora, ale nadal z pazurem. Panterka + pasek + miękka wkładka z naturalnej skóry = idealny mix komfortu i fashion. Stylizacyjnie wpisują się w klimat old money meets downtown girl – możesz je połączyć z białą koszulą oversize, lnianymi bermudami i torebką typu basket. Albo zestawić z jeansami o prostym kroju i crop topem. To stylizacja, która nie wymaga wysiłku, ale robi wrażenie.

3. Brązowe balerinki Mary Jane z ćwiekami – Riladora

To idealna opcja dla tych, które chcą wejść w trend balerinek bez krzyku, ale nadal z charakterem. Te brązowe Mary Jane z ćwiekami to balans między klasyką a modowym pazurem – przypominają styl paryżanek, które kochają rzeczy z historią, ale dodają im własnego sznytu. Ciepły, czekoladowy odcień pięknie współgra z neutralnymi kolorami – beżem, piaskowym czy głęboką oliwką, co daje mnóstwo opcji stylizacyjnych przez cały rok.

Na dzień? Zestaw je z oversize’ową lnianą koszulą, szerokimi spodniami garniturowymi lub jasnymi jeansami typu straight leg. Do tego dodaj gruby złoty łańcuch, małą torebkę baguette i vintage okulary – i masz outfit, który jest nonszalancki, ale nieprzesadzony! Wieczorem podkręć klimat – zamień top na satynowy z odkrytymi plecami albo klasyczne body, dorzuć czerwoną szminkę i spryskaj się ulubionym niszowym zapachem.

4. Biało-brązowe balerinki z ćwiekami – Riladora

Kontrast, retro vibe i odrobina buntu – te biało-brązowe balerinki w stylu Mary Jane z ćwiekami to nie tylko dodatek, ale statement. Wyglądają jak wyjęte z klimatycznej paryskiej uliczki, gdzie klasyka spotyka się z modowym eksperymentem. Biały front i pasek kontrastujący z głębokim brązem tworzą efekt „modowej harmonii z twistem”, a ćwieki dodają nieoczywistego pazura.

To idealne buty dla dziewczyn, które lubią zaskakiwać. Stylizacje? Noś je z luźnymi jeansami typu balloon lub slouchy, białym tank topem, i oversize’ową marynarką – stylówka gotowa na zdjęcie #OOTD. Ale można też pójść w klimat retro: lniana sukienka midi z bufkami, gruba opaska na włosy i mała koszykowa torebka zrobią z Ciebie prawdziwą bohaterkę letniego romansu.

5. Beżowe balerinki z plecionki z wiązaniem i aplikacją – Erezelia

To balerinki, które kochają romantyczki, minimalistki i fanki cottagecore. Plecionka, delikatne wiązanie i kwiatowa aplikacja sprawiają, że aż chce się je zabrać na piknik albo… do Paryża. Stylizuj je z muślinową sukienką, denimową kurtką albo z krótkimi spodenkami i białą koszulą zawiązaną w talii. Idealne na lato, urlop albo… let’s be real – na każdą sytuację, w której chcesz wyglądać cute bez wysiłku.